Mini serniczki z truskawkami

Powrót do pracy był ciężki. Nie myślałam, że jeszcze jestem tak osłabiona i że rana w środku będzie tak skutecznie dawać o sobie znać. Ten tydzień zrujnował mój czas na komputer, więc i blog zszedł na dalszy plan. Weekend na uczelni, znowu czasu mało. Dzisiaj trochę wcześniej skończyłam i znalazłam chwilę, by zajrzeć i przypomnieć o sobie. Pogoda iście zimowa, brak ochoty na wszystko i parę godzin snu. Do czerwca już tak będzie, ciągle coś. Przede mną też trudny tydzień, mam nadzieję z miłym akcentem w środku tygodnia.

Nie mam czasu ani chęci na gotowanie, pieczenie itd., bo nadal mam ścisłą dietę, którą coraz gorzej znoszę. Ślina leci na każdy inny zapach niż mięsa gotowanego, czekolada ciągle za mną chodzi, a ja nadal nic nie mogę jeść. Znaczy mogę, ale umówmy się ryż, kurczak albo indyk gotowany już przestaje być apetyczny i do zjedzenia. Może zacznę żyć powietrzem? ;) Koniec z marudzeniem. W ramach poprawy humoru znowu padło na prosty przepis znaleziony na Kwestii Smaku. Małe mini serniczki, trochę jak muffinki, bo pieczone w foremkach do muffinek. Z truskawkami i spodek z ciastek owsianych. Kremowe, słodkie i smakowite w sam raz do popołudniowej kawki :) Prosto, smacznie i słodko :)

Mini serniczki z truskawkami

  
Składniki:
150 g ciasteczek owsianych
500 g białego sera
3/4 szklanki cukru
1 pełna łyżka mąki pszennej
1 białko jajka
6 truskawek

Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni. Formę na muffiny wykładamy papilotkami. Ciasteczka owsiane kruszymy, wykładamy do papilotek i uklepujemy. Twaróg mielimy blenderem na gładką masę, dodajemy cukier, mąkę i białko. Mieszamy wszystko łyżką do połączenia składników. Masę wykładamy na ciasteczka, w środek wciskamy połówkę lub ćwiartkę truskawki. Wstawiamy do piekarnika i od razu zmniejszamy temperaturę do 120 stopni. Wyjąć z piekarnika i ostudzić. Smacznego!




 

Share this:

, , , , , , , ,

CONVERSATION

50 komentarze:

  1. mmmm świetne mini serniczki! do kawusi idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Serniczki bardzo pięknie wyglądają, muszą być smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne:) akurat u mnie się zaczął już sezon truskawkowy więc chętnie zrobię taki sernik:)

    OdpowiedzUsuń
  4. spód owsiany bardzo lubię, natomiast truskawki o tej porze roku średnio mi smakują,wolę te nasze polskie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. serniczki wyglądają cudnie, ale ja poczekam na nasze truskawki- będą jeszcze lepiej smakowały:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też czasem podobne pyszności pojawiają się na moim stole. Moja pociecha lubi takie małe słodkości :)
    Pozdrawiam

    Zapraszam w wolnej chwili do mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszne maleństwa :) Lubię mini serniczki, tych zawsze można zjeść więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sernik + truskawka = idealne połączenia jak dla mnie!
    Magdo, nic na siłę. Jeśli nie masz ani czasu, ani ochoty na gotowanie, to nie rób tego.
    Nie zmuszaj się. Ty i Twoje zdrowie są najważniejsze, a my poczekamy.
    W końcu prowadzenie bloga ma być przyjemnością, a nie katorgą.
    Pozdrawiam ciepło i życzę sił i powodzenia w powrocie do pełni zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  9. To ja poproszę, bo bardzo takie lubię :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądają wspaniale ! Jakby coś zostało to ja poproszę o kilka tych delicji !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak ja lubię takie małe ciasteczka. Zrobiłaś je fantastycznie. Śliczne. Ten widok serniczków z truskawkami.... mniam, mniam... zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń
  12. W sam raz do niedzielnej kawusi...pycha!!!!
    Jedną zabieram ;)
    Serdeczności!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Łał jakie smakołyki, a jak ładnie się prezentują. :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Małe słodkości, idealne:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Madziu, jak będziesz przestrzegać diety, to na pewno szybko się wygoi i przestanie boleć, czego Ci z całego serca życzę :)

    Serniczki wyglądają baaardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zjadłabym takie maleństwa: )
    Co do diety- ile można w kółko jeść to samo, nie zazdroszczę Ci jednym słowem, ale możesz sobie pomyśleć, że jeszcze trochę i będzie po staremu: )

    OdpowiedzUsuń
  17. Mini serniczki są boskie. Przykro mi, że tak męczysz się na tej diecie... :(

    OdpowiedzUsuń
  18. a ja Ci życzę z całego serca szybkiego powrotu do dobrej kondycji i zajadania sie tym wszystkim za czym tesknisz :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie masz ochoty na pieczenie, a wychodzą prawdziwe perełki!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jesteś bardzo dzielna, dużo zdrowia!
    PS. serniczki prześliczne.

    OdpowiedzUsuń
  21. Urocze babeczki, truskawka dodaje im świeżości i podkręca smak.

    OdpowiedzUsuń
  22. mniam! takim mini serniczkom się nie oprę! <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo lubię takie małe serniczki, urocze są :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Urocze serniczki:-) A Tobie dalej szybkiego powrotu do zdrowia:-) I mam nadzieję, ze słoneczko poprawi Ci nastrój:-)!

    OdpowiedzUsuń
  25. o ja.. ty to pieczesz, a nawet nie zjesz.. trochę się sama katujesz!
    Ale wynagrodzisz to sobie :) wynagrodzisz!

    OdpowiedzUsuń
  26. Ojej jakie małe, urocze cudeńka !!!! I jeszcze z truskawką :) Cuda !

    OdpowiedzUsuń
  27. Zdrówka Magda:) Juz coraz bliżej do pełnej diety- a ja Ciebie podziwiam, ze mino diety robisz takie wspaniale rzeczy. Ja dostałam od lekarzy bezglutenową ( miałam bardzo niski poziom żelaza i to zadecydował) Piekę z mąki dla moich chłopców - i nie raz się "złamałam" i zjadłam.
    Napisz proszę kiedy poczujesz się dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetne i faktycznie, do kawy jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
  29. jejku ale kusisz tymi serniczkami

    OdpowiedzUsuń
  30. Wyszły mi idealnie - świetny przepis. Na prawdę polecam :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Z niecierpliwością czekam na pierwsze truskawki, aby zrobić takie pyszne serniczki ^^

    OdpowiedzUsuń
  32. Ależ pyszne takie serniczki. Na jeden kęs... :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Dużo zdrówka! A serniczki w wersji mini są urocze :)
    Pogoda coraz lepsza, mam nadzieję, że szybko powrócisz do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  34. ale już wiosennie z tymi truskawkami, nie mogę się doczekać truskawkowego sezonu!:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jak ładnie i smakowicie :))

    OdpowiedzUsuń
  36. Urokliwe bardzo te serniczki :) Szybkiego powrotu do zdrowia i normalnej diety :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Urokliwe bardzo te serniczki :) Szybkiego powrotu do zdrowia i normalnej diety :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ale pięknie wyglądają :D Odrazu bym porwała jednego ;))

    OdpowiedzUsuń
  39. Współczuję diety a te serniczki cudne!

    OdpowiedzUsuń
  40. Dietę masz nieciekawą, ale za to serniczki wyglądają pięknie! :D

    OdpowiedzUsuń
  41. bardzo fajne serniczki, swego czasu dietując robiłam podobne

    OdpowiedzUsuń
  42. Jakie cuda, i fajne na wynos serniczki :-)

    OdpowiedzUsuń