Babeczki drożdżowe z jabłkami i mały konkurs
Kolejne dni płyną, a ja nadal nie czuję magii świąt. Może to i lepiej? Nie wpadam w szaleństwo zakupów, nie wyczekuję i niczego nie oczekuję. Co do planów na Święta - może się wszystko wydarzyć. Będzie albo bardzo po mojemu albo tradycyjnie... trzymajcie kciuki, żeby wygrała opcja o której bardzo marzę :)
Dzisiaj oddaję w Wasze ręce przepis, który był eksperymentem. Przepis, który jest złożony z wielu składników z różnych przepisów, które odnalazłam... Chciałam zużyć pozostałe pół kostki drożdży, a nie chciałam tracić dużo czasu. Nie chciało mi się też wyrabiać długo ciasta, więc padło na babeczki. Wyszły smaczne, taka alternatywa, gdy nie mamy pomysłu i ochoty wyrzucać świeżych drożdży.
Babeczki drożdżowe z jabłkami
Składniki:
250 g mąki pszennej
50 g świeżych drożdży
1 jajko
50 g rozpuszczonego masła
75 ml mleka
2 łyżki cukru
szczypta soli
2 łyżeczki cynamonu
2 małe jabłka
Przygotowanie:
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy rozkruszone drożdże. Mleko podgrzewamy z masłem, aby się rozpuściło. Wystudzone mleko z masłem wlewamy do miski z mąką i drożdżami. Dodajemy pozostałe składniki: jajko, cukier, cukier waniliowy, sól i cynamon. Wyrabiamy szybko ciasto do połączenia się składników. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy do podwojenia objętości. Jabłka obieramy i kroimy w kostkę. Z wyrośniętego ciasta odrywamy kawałek masy i wyrabiamy kulkę. Wrzucamy ją do foremki wyłożonej koklikami do babeczek. Lekko rozpłaszczamy i na wierzchu układamy jabłka. Tak przygotowane babeczki wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni z termoobiegu i pieczemy ok. 15-20 minut. Smacznego!
Wczoraj na blogu opublikowałam recenzję książki taty-blogera Przemysława Jocza. Mam dla Was świąteczny prezent - egzemplarz tejże książki "Historia pewnego rozwodu". Wystarczy napisać w komentarzu, na wesoło :) co najbardziej Was drażni w partnerze/partnerce :) Konkurs potrwa do niedzieli 15 grudnia, wyniki ogłoszę do 17 grudnia.
Regulamin konkursu
Dzisiaj oddaję w Wasze ręce przepis, który był eksperymentem. Przepis, który jest złożony z wielu składników z różnych przepisów, które odnalazłam... Chciałam zużyć pozostałe pół kostki drożdży, a nie chciałam tracić dużo czasu. Nie chciało mi się też wyrabiać długo ciasta, więc padło na babeczki. Wyszły smaczne, taka alternatywa, gdy nie mamy pomysłu i ochoty wyrzucać świeżych drożdży.
Babeczki drożdżowe z jabłkami
Składniki:
250 g mąki pszennej
50 g świeżych drożdży
1 jajko
50 g rozpuszczonego masła
75 ml mleka
2 łyżki cukru
szczypta soli
2 łyżeczki cynamonu
2 małe jabłka
Przygotowanie:
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy rozkruszone drożdże. Mleko podgrzewamy z masłem, aby się rozpuściło. Wystudzone mleko z masłem wlewamy do miski z mąką i drożdżami. Dodajemy pozostałe składniki: jajko, cukier, cukier waniliowy, sól i cynamon. Wyrabiamy szybko ciasto do połączenia się składników. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy do podwojenia objętości. Jabłka obieramy i kroimy w kostkę. Z wyrośniętego ciasta odrywamy kawałek masy i wyrabiamy kulkę. Wrzucamy ją do foremki wyłożonej koklikami do babeczek. Lekko rozpłaszczamy i na wierzchu układamy jabłka. Tak przygotowane babeczki wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni z termoobiegu i pieczemy ok. 15-20 minut. Smacznego!
Wczoraj na blogu opublikowałam recenzję książki taty-blogera Przemysława Jocza. Mam dla Was świąteczny prezent - egzemplarz tejże książki "Historia pewnego rozwodu". Wystarczy napisać w komentarzu, na wesoło :) co najbardziej Was drażni w partnerze/partnerce :) Konkurs potrwa do niedzieli 15 grudnia, wyniki ogłoszę do 17 grudnia.
Regulamin konkursu
1. Organizatorką konkursu jestem ja, autorka bloga www.brulionspadochroniarza.pl – Magda C.
2. Fundatorem nagrody jest wydawnictwo DEMART.
3. Nagrodą w konkursie jest książka „Historia pewnego rozwodu” Przemysława Jocza.
4. Konkurs trwa od 11.12.2013 do 15.12.2013 do godziny 22.00.
2. Fundatorem nagrody jest wydawnictwo DEMART.
3. Nagrodą w konkursie jest książka „Historia pewnego rozwodu” Przemysława Jocza.
4. Konkurs trwa od 11.12.2013 do 15.12.2013 do godziny 22.00.
5. Wybór zwycięzcy – spośród komentarzy wybiorę ten, który najbardziej mi się spodoba.
6. Wyniki konkursu opublikuję do 17.12.2013.
6. Wyniki konkursu opublikuję do 17.12.2013.
Kolejne dni płyną, a ja nadal nie czuję magii świąt. Może to i lepiej? Nie wpadam w szaleństwo zakupów, nie wyczekuję i niczego nie oczekuję...