Tłusty czwartek w środę
Poszalałam dzisiaj w kuchni. W końcu jutro tłusty czwartek :) Czas biegnie, ale słońce świeci, więc jest dobrze. Na pączki przepisu nie piszę, bo pewnie każdy zna. Faworki już u mnie gościły. No to przyszedł czas na wykorzystany przepis od Sosny na oponki i Pieczarki Mysi pieczone pączki. U mnie w wersji mini, ale to specjalnie, żeby nie najadać się ;) Dużo będzie, więc siły trzeba oszczędzać :)
Mini pączki pieczone
Składniki:
400 g mąki pszennej
50 g świeżych drożdży
200 g masła
100 ml mleka
3 jaja
50 g cukru
3/4 łyżeczki soli
dżem truskawkowy
1 roztrzepane jajo do posmarowania wyrośniętych pączków
Przygotowanie:
Do miski wlać letnie mleko, dodać pokruszone drożdże, łyżeczkę cukru i łyżkę mąki, dokładnie wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce na 10-15 minut, aby powstała piana. Do dużej miski przesiać mąkę, dodać cukier, roztrzepane jaja, bardzo miękkie masło, sól, cukier, dodać zaczyn i wyrobić gładkie i elastyczne ciasto, tak aby nie kleiło się do rąk i ścianek miski.
Uformować kulę, odłożyć ją do miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1 – 1 1/2 godziny do podwojenia objętości. Ciasto ponownie zagnieść, wyłożyć na blat podsypany mąką, przewrócić na drugą stronę i obtoczyć w mące. Dłońmi rozpłaszczyć ciasto na placek o grubości około 1 cm, szklanką wycinać kółka, rozpłaszczyć w dłoni, nałożyć łyżeczkę dżemu, zlepić boki i formować kulkę, włożyć łączeniem do dołu do papilotki. Pączki odstawić na 1/2 godziny do napuszenia.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Wierzch pączków posmarować roztrzepanym jajkiem i wstawić do nagrzanego piekarnika do środkowej części. Piec przez 13-15 minut. Od razu wyjąć z piekarnika. Studzić przez około 10 minut. Smacznego!
Oponki
Składniki:
250 g mąki pszennej
25 g roztopionego masła
1/2 szklanki ciepłego mleka
1/4 szklanki cukru
25g świeżych drożdży
1 jajko (roztrzepane)
Przygotowanie:
Mąkę i drożdże wymieszać w dużej misce. Dodać pozostałe składniki i zagnieść z nich ciasto. Wyrabiać aż masa stanie się elastyczna. Przełożyć do miski oprószonej mąką, przykryć ściereczką i dostawić do wrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 1,5 godziny. Po tym czasie ciasto rozwałkować na papierze do pieczenia (podsypać mąką) i wykrawać z niego kółka przy pomocy szklanki. Dziurki wycinać małym kieliszkiem. Wycięte pączki przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 45 minut. Przed wstawieniem do piekarnika posmarować roztrzepanym jajkiem. Piec w 180 stopni przez ok. 10 minut. Wystudzone dekorować lukrem, czekoladą, kolorową posypką, perełkami itp. Smacznego!
zaszalałaś;)
OdpowiedzUsuńAle tu pyszności!!!!!! :))))
OdpowiedzUsuńPysznie tu, ja dziś piekę czekoladowe cupcakes z czekoladą i kremem czekoladowym. :D
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie pączków !! Twoja kuchnia wygląda jak cukiernia, same pyszności:))
OdpowiedzUsuńu mnie dziś również oponki gościły :)
OdpowiedzUsuńPrzygotowania do czwartku widzę pełną parą :)
Ale zaszalałaś ! I to na całego :)) Pięknie, pysznie i kolorowo :)
OdpowiedzUsuńoponki prezentują się pięknie! :)
OdpowiedzUsuńo matko, ależ masz zapasów! :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej urzekły mnie oponki, ale wiem, że i tak smakowo wygrałyby faworki :D
Ale smakowicie wyglądają. Jeśli chodzi o mnie to dopiero jutro dane mi będzie zjeść pączki i inne smakołyki : )
OdpowiedzUsuńRzeczywiście , to prawdziwa orgia!
OdpowiedzUsuńA ja sobie siedzę i śledzę Wasze przepisy, a jutro
przekornie nie zjem ani jednego pączka, bo szalałam
tydzień wcześniej ,zjadając 6 sztuk jednego wieczoru.
Widzę, ze przygotowania do tłustego czwartku idą pełna para, to tak jak u mnie pieczone pączki w środę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ania
same smakołyki:)
OdpowiedzUsuńUlala... ale u ciebie mega smakowicie :D nie wiadomo na co się zdecydować :D
OdpowiedzUsuńO la la :) To sie napracowalas :) Ale wyglada super !!! Ja tylko zrobilam mini paczki ;(
OdpowiedzUsuńIle pyszności! Ciężki wybór, chyba musiałabym spróbować wszystkiego, tak smacznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńHa, a ja wczoraj też w kuchni, ale za to tylko rosołowo. Dzisiaj tłusty czwartek, więc na pączki... do teściów. I tak jest dobrze ;).
OdpowiedzUsuńnie wiedziałabym co brać:) wszystko wspaniałe!
OdpowiedzUsuńMniam! Oponki to zdecydowanie coś dla mnie :D Wyglądają cudownie! Udanego tłustego czwartku!
OdpowiedzUsuńAle rozpusta :) cudne paczki!
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci że u Ciebie mega rozpusta! I nawet te mini pączki nie ukryją tego ;)
OdpowiedzUsuńSkoro dziś Tłusty Czwartek, to się poczęstuję :-)
OdpowiedzUsuńwow ile pyszności!!!! mega zapas... pomogłabym w konsumpcji :D
OdpowiedzUsuńNiezły zapas :)) Same smakołyki :)
OdpowiedzUsuńAle ropzusta!
OdpowiedzUsuńChcę pieczonego...
Istna rozkosz :) Smakowite te rzeczy.
OdpowiedzUsuńNo rzeczywiście poszalałaś jak widać na zdjęciu ;D Oponki z czekoladą <333
OdpowiedzUsuńPieczone pączki coś fajnego. Widzę że cały arsenał tłusto czwartkowy u ciebie. Pysznie to wszystko wygląda :-)
OdpowiedzUsuńpyszne! no i zdrowsze, niż kupione :) pięknie Ci wyszły!
OdpowiedzUsuńJestem taka nażarta że mogę już jeść tylko oczami :))) oponki są super
OdpowiedzUsuńWow Kochana ale zaszalałaś a ja nic :(
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te małe pieczone - cudne :)
Oponki też cudne :) !
Zjedliście wszystko ;)??
OdpowiedzUsuńTakich pieczonych jeszcze nie jadłem więc się skusze i na poczęstunek i na ich zrobienie ;)
OdpowiedzUsuńIle smakołyków! Chyba bym nie przejadła! U mnie były tradycyjne z marmoladą i hiszpańskie :)
OdpowiedzUsuńRaz w roku można sobie pozwolić!
OdpowiedzUsuńjak dużo!!! wszystko wygląda znakomicie :)
OdpowiedzUsuńnich tylko jeść jeść i jeść ;)
OdpowiedzUsuńTo była paczkowa wyżera:-P
OdpowiedzUsuńNa te pieczone i ja chętnie sie skusze;-)
Tyle tu dobroci ,że ciężko się zdecydowac co wykraśc
OdpowiedzUsuńSame smakołyki. Wszystko wygląda znakomicie :)
OdpowiedzUsuńIle słodkości - istne szaleństwo! :D
OdpowiedzUsuńOponki wyglądają mega <3 Za rok sobie takie przygotuję :P
OdpowiedzUsuń