Sernik jogurtowy z makiem
Sesję uznaję za zakończoną. Nie wiem jak poszedł mi wczorajszy egzamin, liczę się z poprawką, ale trudno... nie może być ciągle idealnie i musi być kiedyś pierwszy raz kiedy będę coś poprawiać ;) Piszę to, a w zasadzie może stanie się cud i zaliczę? :) Wyniki wkrótce, nie ma co się martwić na zapas. Przede mną miła niedziela, w końcu odpoczynek. Mam nadzieję, że teraz nadrobię zaległości, troszkę zwolnię i będę mogła zająć się gotowaniem, pieczeniem i paroma innymi rzeczami ;) Poza tym czekam na wiosnę, luty planuję przeznaczyć na "wypieki karnawałowe", żeby przygotować się do czasu zdecydowanie postnego. Będzie się działo :)
A dzisiaj, na niedzielę pyszne ciacho. Ten sernik jest inny niż poprzedni pomimo tego, że w nazwie znów pojawia się jogurt. Pieczony do pracy po wielkim sukcesie Seromaku. Poprosili mnie o powtórzenie go, ale ja miałam ochotę zmodyfikować przepis i zrobić coś nowego. Nowa wersja sernika z jogurtem jest z dodatkiem serka homogenizowanego i przez to jest zupełnie inny w smaku. Bardziej wodnisty, ale nadal kremowy i pyszny. Trzeba dodać tylko więcej cukru no i jeśli ktoś nie lubi mniej zbitych serników, ten może mu nie do końca smakować. Mnie jednak bardzo smakował i na pewno go jeszcze nie raz powtórzę. Świetny jest po schłodzeniu :)
Sernik jogurtowy z makiem
Składniki:
opakowanie podłużnych biszkoptów
660 g jogurtu naturalnego
500 g serka homogenizowanego
1 szklanka cukru (można dać więcej)
4 jajka
1 łyżka mąki pszennej
100g maku
Przygotowanie:
3-12 godzin wcześniej cały jogurt przełożyć na duże sitko (bądź durszlak) wyłożone podwójną gazą lub bawełnianym ręczniczkiem. Przykryć, obciążyć, odstawić do odsączenia do lodówki. Odlać zgromadzoną wodę. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Formę o średnicy 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Na dnie poukładać biszkopty, jeden przy drugim, w razie konieczności przycinając. Formę owinąć z zewnątrz dwukrotnie folią aluminiową, sernik będzie pieczony w kąpieli wodnej. W misie miksera umieszczamy odsączony jogurt, serek, cukier, mak, jajka i mąkę pszenną. Zmiksować, do otrzymania gładkiej masy, lecz nie za długo. Masę serową przelać na biszkopty i wyrównać. Piekarnik rozgrzać do temperatury 170 stopni. Formę z sernikiem włożyć do piekarnika i natychmiast obniżyć temperaturę do 150 stopni. Piec w kąpieli wodnej* około 1 godziny i 15 - 30 minut, bez termoobiegu. Wyjąć, przestudzić. Sernik schłodzić przez kilka godzin w lodówce lub najlepiej przez całą noc. Smacznego!
* Sernik pieczemy w kąpieli wodnej: kąpiel wodna polega na tym, że formę z sernikiem wkładamy do większej formy lub naczynia żaroodpornego, do którego nalewamy wrzącej wody do połowy wysokości formy z masą serową.


Serniczek świetny. Znam ten sposób pieczenia w kąpieli wodnej. Uwielbiam serniki. Trochę się napiekłam ich i zawsze się zachwycam kolejnymi. Pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńwygląda smacznie:) takiej wersji sernika jeszcze nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńCiasto bardzo pyszne!
OdpowiedzUsuńI trzymam kciuki za sesję.
Fajny ten Twój serniczek :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na sesji ; )
Ojojoj kochana - fajny taki kremowy się wydaje :) Nie wiem czemu ale wcale serników nie robię :( Ale Ty mnie motywujesz do działania :) !
OdpowiedzUsuńSerniki uwielbiam, ale z makiem gorzej... Ale mimo wszystko fajny pomysł i chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńświetny sernik i połączenie sera i maku bardzo nam odpowiada:)
OdpowiedzUsuńa egzamin zaliczony na bank:)
gratuluję zakończenia sesji! :) wiem, co to znaczy... :) sernik wygląda tak lekko i smacznie, ale tak się składa, że nie mogę jeść maku, może zamienię go czymś innym... może kawą? :)
OdpowiedzUsuńTo teraz relaks przy serniku,będzie dobrze!.
OdpowiedzUsuńJadłam już serniki, jadłam makowce, jadła dwuwarstwowe seromaki, ale sernika z makiem jeszcze nie jadłam. Ciekawe :-)
OdpowiedzUsuńsernik w sam raz dla mamy i A.bo ja za nimi średnio przepadam:)
OdpowiedzUsuńsernika z makiem jeszcze nigdy nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńJogurt na pewno go odchudził, pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńSeromak bardzo lubię, więc ten też pewnie przypadnie mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńsernik rewelacyjny:) muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńciacho pysznie wygląda :) Zjadłabym z przyjemnością! Oj z sesją już tak jest, jak się skończy to przychodzi to pytanie zdałam czy nie zdałam?! Ja właśnie taż czekam z niecierpliwością na wyniki, ale trzeba być dobrej myśli :)
OdpowiedzUsuńgratuluje zaliczonych egzaminów a serniczek wygląda obłędnie
OdpowiedzUsuńsmacznie
Muszę spróbować z Twojego przepisu, kiedyś dawno temu robiłam jogurtowy sernik libański i nie zachwycił niestety nikogo łącznie ze mną, Pewnie wina leży po stronie jogurtu. Myślę że dodatek maku przemawia zdecydowanie na korzyść przepisu. Czy użyłaś jakiegoś konkretnego jogurtu?
OdpowiedzUsuńRany... Pyszne ciacho, a ja od dzisiaj słodyczy nie jem... ;(
OdpowiedzUsuńNa pewno zdałaś :D A serniczek wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny wypiek!
OdpowiedzUsuńRewelacja, zapisuję przepis! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten serniczek, wygląda naprawdę apetycznie!:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis. Nigdy wcześniej nie robiłam sernika z makiem, w dodatku na jogurcie. Zdecydowanie muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie wygląda ten serniczek! :-)
OdpowiedzUsuńpycha:) Seromaki są na top liście u mnie. Fanka Twojego ciasta:)
OdpowiedzUsuńzaliczysz! a jak nie, to przynieś ten sernik - załatwi sprawę :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny. ALe w pierszej chwili myślałam że to sernik na zimno ;) Szkoda że mój chłop nie lubi maku :(
OdpowiedzUsuńCiekawy ten serniczek i jak ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTaki sernik to dla mnie nowość :-)
OdpowiedzUsuńSernik to moje ulubione ciasto, Twój serniczek wygląda APETYCZNIE !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)