Bułki pszenne
Jeszcze tylko 7 dni pracujących i upragniony urlop. Czekam na niego... bardzo! Dobrze, że chociaż jest ciepło, świeci słońce i można powiedzieć, że mamy lato :) W międzyczasie chociaż pogoda hardcore i w domu nie ma czym oddychać zdarza mi się włączyć piekarnik. I tak jest gorąco, więc co to za różnica? ;) Najlepsze bułki jakie dotąd zrobiłam! Są pulchne, ciężkie i po prostu przepyszne! Z domowym twarożkiem i dżemem - idealne :)
Bułki pszenne
Składniki:
50g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
250g wody
500g mąki pszennej
40g oleju rzepakowego
1 łyżeczka soli
żółtko do posmarowania bułek
płatki owsiane, słonecznik, pestki dyni, sezam do posypania
Przygotowanie:
Do miski rozkruszamy drożdże, cukier i dodajemy dwie łyżki ciepłej wody. Zostawiamy rozczyn, żeby zaczął pracować. W międzyczasie do drugiej miski przesiewamy mąkę, olej, sól i mieszamy. Pracujący rozczyn wlewamy do miski z mąką, dodajemy resztę wody i wyrabiamy elastyczne ciasto. Wyrobione ciasto przekładamy do czystej miski i przykrywamy bawełnianą ściereczką, zostawiamy ok. 30 minut, aby ciasto wyrosło. Następnie dzielimy ciasto na 10 części i formułujemy bułki. Układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i pozostawiamy do napuszenia ok. 15-20 minut. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni, wyrośnięte bułeczki smarujemy żółtkiem i posypujemy ulubionymi dodatkami. Wstawiamy do piekarnika na ok. 20 minut. Smacznego!
piękne te bułeczki! nigdy dotąd nie robiłam, bo zawsze wydaje mi się to takie praco- i czasochłonne, ale kiedy widzę je, to wyobrażam sobie ich smak z twarożkiem i szczypiorkiem i myślę, że to jest tego warte! :)
OdpowiedzUsuńmmmm... ! Uwielbiam takie połączenie smaków! Pozdrawiam!! ( mam nadzieję, że komentarz się nie zdubluje, bo coś mi się zawiesiło podczas dodawania poprzedniego)
OdpowiedzUsuńPiękności!
OdpowiedzUsuńIdealne na rozkoszne śniadanie.
Pięknie wyglądają te bułeczki! Świetnie wyszły.
OdpowiedzUsuńA co do tego urlopu... ja tak samo nie mogę się doczekać końca lipca - bo wtedy wyjeżdżamy na nasze wakacje, hehe ;) .
w tym tygodniu bułeczki górą:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam podpieczony sezam ,a tak w ogóle bułeczki bardzo bardzo ładne i kuszące. :)
OdpowiedzUsuńDomowe pieczywo będzie zawsze najlepsze; ))
OdpowiedzUsuńŚwietne! Musimy wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńPyszne ,wspaniałe bułeczki .Udanego wypoczynku.
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńjak ładnie wyszły!
OdpowiedzUsuńpięknie i pysznie:)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno takich bułeczek nie piekłam. Ale ostatnio jakoś nie mam czasu i siły na nic.
OdpowiedzUsuńTakie mogę jeść codziennie!
OdpowiedzUsuńależ piękne ci buły wyszły! i rumiane.. :)
OdpowiedzUsuńudanego wypoczynku! :)
Ale pyszności <3 Porywam jedną ;)
OdpowiedzUsuńdomowe najlepsze!!!!
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie ładnie :D A bułeczki świetne :)
OdpowiedzUsuńP.S. Dalej czekam na szablonik ;P
super bułeczki, na śniadanie idealne
OdpowiedzUsuńBułeczki wyglądają wspaniale. I ten sezam.. mniam : )
OdpowiedzUsuńJakie rumiane aż się śmieją twoje bułki :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe te bułeczki :)
OdpowiedzUsuńPorywam bułkę i idę na hamak. Bo ja właśnie na urlopie:))
OdpowiedzUsuńMmm, zachwycające!
OdpowiedzUsuńJa urlop mam dopiero w sierpniu :( Już się doczekać nie mogę, bo tyle jeszcze do niego. Bułeczki super :)
OdpowiedzUsuńAleż pyszności!! :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się zabrać za bułeczki, od dawna mam w planie, Twoje pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńCudenka ;) musze je zrobic :)
OdpowiedzUsuńChętnie porwała bym ci sztukę :D Super! Ale się ładnie u ciebie zrobiło :D
OdpowiedzUsuńPięknie wyrosły! Szkoda, że nie pokazałaś jak w środku wyglądają :)
OdpowiedzUsuńświetne Ci wyszły:)
OdpowiedzUsuńprosto jak z piekarni:)
OdpowiedzUsuńByłyby idealne na jutrzejsze śniadanie, gdyby tylko jakiś dobry duszek mi takie upiekł :-)
OdpowiedzUsuńfajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe bułeczki - domowe najlepsze!! :-)
OdpowiedzUsuńIdealne jagodzianki, tydzien temu tez je popełniłam i na pewno jeszcze nie raz upiekę w tym sezonie.
OdpowiedzUsuńDomowe pieczywo jest najlepsze! Daj znać kto Ci stworzył logo :) Super jest!!!
OdpowiedzUsuńDomowe pieczone bułeczki najlepsze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam, jadłabym codziennie, gdybym mogła ;)
OdpowiedzUsuń