Tort piłka
Czas leci, czas leci, czas leci... Ja już się gubię i nie potrafię ogarnąć. Matko! Dzisiaj jest 1 marca, wiosno przybywaj :) Ostatnio u mnie dzieje się, jest intensywnie, ale może to i lepiej. Po czasie stagnacji... rozruszałam się :) Słońce świeci, ja po kolejnym maratonie filmowym tym razem oscarowe perełki no i wieczorem impreza :)
Ale najpierw chcę Wam pokazać moją dumę. Potrzebowałam tortu dla kolegi - zapalonego siatkarza :) Przeszukałam cały Internet w poszukiwaniu inspiracji. Wybór padł na tort Joanny w kształcie piłki. Co ciekawe... wyszedł i był przepyszny! Nie jest bardzo trudny, troszkę pracy przy nim jest, ale warto bo wygląda bardzo ciekawie :) Najważniejsze, że Jubilatowi podobał się i co najważniejsze smakował, a to najlepsza dla mnie nagroda :)
Tort piłka
Składniki:
Ciasto biszkoptowe:
6 jajek
¾ szklanki mąki pszennej (lub w wersji bezglutenowej: mąki kukurydzianej)
¾ szklanki mąki ziemniaczanej
1 szklanka cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki wody
Nadzienie:
300g truskawek
500g twarogu zmielonego z wiaderka
150g cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego
60g wiórków kokosowych
8 listków żelatyny (= 6 płaskich łyżeczek żelatyny w proszku)
300g jogurtu naturalnego
Dodatkowo:
dżem truskawkowy (ok. 350g)
400g słodkiej śmietany 30- 36%
2 łyżki cukru pudru
2 śmietan-fix
parę truskawek do dekoracji (u mnie 11 sztuk)
Przygotowanie:
Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywną pianę. Dalej ubijając, dodać stopniowo cukier. Dalej miksując, dodać po jednym żółtku. W miseczce wymieszać obie mąki z proszkiem do pieczenia. Dodawać porcjami do masy jajecznej, delikatnie mieszając. W międzyczasie dodać wodę. (Dodając mąkę i wodę można dalej miksować mikserem, ale na najmniejszych obrotach. Miksować chwilę, tylko do połączenia składników). Tortownicę o średnicy 26cm wysmarować margaryną i posypać bułką tartą lub mąką (w wersji bezglutenowej mąką kukurydzianą). Gotowe ciasto przełożyć do tortownicy i piec w nagrzanym piekarniku 30 min. w temperaturze 180°C. Biszkopt po upieczeniu ostudzić i przeciąć tak, aby powstały 3 krążki. Pierwszy krążek pokroić na 8 trójkątów. Drugi pokroić na paski o szerokości 3cm. Miskę o średnicy ok. 20- 22cm wyłożyć folią spożywczą. W misce ułożyć trójkąty (wychodzi ok. 6 lub 6 i pół trójkątów). Górny brzeg miski wyłożyć paskami z biszkopta. Dżem lekko podgrzać i pędzelkiem lub łyżką rozsmarować na wyłożonym w misce biszkopcie. Przygotować nadzienie. Połowę truskawek zmiksować blenderem. Drugą połowę pokroić w małą kostkę.Żelatynę namoczyć w 6ciu łyżkach zimnej wody. Ser, cukier i cukier waniliowy utrzeć na gładką masę. Dodać zmiksowane truskawki i wiórki kokosowe. Wymieszać. Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać, aż się rozpuści. Dodać dwie łyżki kremu serowego i wymieszać, a następnie dodać do reszty kremu. Jogurt naturalny wmieszać do kremu. Na końcu wmieszać pokrojone truskawki. Krem wyłożyć na biszkopt w misce. Całość przykryć 3-cim krążkiem biszkoptu.
Całość wstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny. Kolejno odwrócić miskę z ciastem do góry dnem, zdjąć miskę i folię spożywczą. Obciąć wystającą część z 3ciego, dolnego biszkoptu. Ubić 400g słodkiej śmietany. Pod koniec ubijania dodać 2 śmietan-fixy i 2 łyżki cukru pudru. (Do ubitej śmietany można dodać dla koloru ok. 3 zmiksowanych na puree truskawek. Wówczas śmietana będzie miała lekko różowy kolor). Ubitą śmietaną posmarować kulę. Resztę śmietany przełożyć do rękawa cukierniczego lub szprycy i udekorować kulę. Ozdobić plasterkami truskawek. Ciasto przechowywać w lodówce.
pysznie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńMniam, wygląda świetnie, aż się wierzyć nie chce, że robiłaś go pierwszy raz. :)
OdpowiedzUsuńWygląda imponująco. Nie dziwię się, że Jubilat był zachwycony :)
OdpowiedzUsuńtakie cudo to nic dziwnego, że smakował Jubilatowi :)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie:) rewelacyjnie pomysł:)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda! Ja sie tez do podobnego zbieram w wersji nożnej;)
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentuje i robi wrażenie:)
OdpowiedzUsuńŚwietny! Pozazdroscic koledze, ze dostal taki prezent :)
OdpowiedzUsuńOjej jaki piękny :) ! I te truskawki !!! Kocham :)
OdpowiedzUsuńFajnie ma twój kolega z tobą. Torcik piękny mu zrobiłaś. Wiosna nas wita i stagnacja odchodzi tego się trzymaj :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny !!!!
OdpowiedzUsuńJaki wspaniały torcik, rewelacyjnie wygląda. Oj zjadłabym, zjdałabym.
OdpowiedzUsuńŚwietna piłeczka, pyszne, a kolega musiał czuć się wyjątkowo:)
OdpowiedzUsuńApetyczna piłka!:)
OdpowiedzUsuńpoproszę kawałecze , chociaż taki malutki :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe!.
OdpowiedzUsuńFantastyczny tort! Ja też cieszyłabym się z takiego :)
OdpowiedzUsuńTort wygląda bardzo pysznie, napatrzeć się nie możemy. :) My też ostatnio oglądamy maratony oscarowe;)
OdpowiedzUsuńTruskawki to moje ulubione owoce od zawsze! Koniecznie muszę zrobić bo wygląda znakomicie!
OdpowiedzUsuńTort wygląda bardzo wiosennie i świeżo, fajnie,że nie jest wystylizowany jak te z cukierni lecz domowy, apetyczny. Pyszne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńno ten tort to wygląda jak z cukierni, Magda, robisz cudowne rzeczy! :)
OdpowiedzUsuńwyśmienicie się prezentuje :-)
OdpowiedzUsuńWszystko o z truskawkami to moje :)
OdpowiedzUsuńpiękny torcik, no i moje ulubione smaki :)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie! Pięknie Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie i pewnie doskonale smakuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
chętnie sama taki zrobię
OdpowiedzUsuńWow :D Ty Zdolniaro! Boski ten torcik ;D
OdpowiedzUsuńtruskawki! poczułam lato :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię, że Jubilat był zachwycony - tort wygląda baaardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńjak zwykle profesjonalnie. Wygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy :)
OdpowiedzUsuńTort. Wygląda przepysznie. Ale zawiera mnóstwo cukru. I glutenu. A to od dzisiaj dwie rzeczy, których absolutnie z Mamą Sz. nie jemy. Ot, taka ekstremalna dieta.
OdpowiedzUsuńPiękności :)
OdpowiedzUsuńŚwietny tort! Chciałabym taki dostać, mimo, że fanką piłki nie jestem :)
OdpowiedzUsuńTorcik wygląda imponująco! Pięknie go ozdobiłaś tymi truskaweczkami:)
OdpowiedzUsuńgdybym taki dostała, to bym go chyba sama zjadła! :)
OdpowiedzUsuńTorcik w sam raz dla sportowca, pysznie to wymysliłas. Wspaniały :)
OdpowiedzUsuńA ja tęsknie za truskawkami i z utęsknieniem czekam na sezon truskawkowy :P Co to się będzie wtedy działo na blogach? :D
OdpowiedzUsuńNo to u Ciebie już przygotowania do mistrzostw siatkówki. Super moi domowi kibice siatkówki skakali by z radości do góry gdyby do meczu dostali coś takiego.
OdpowiedzUsuńJaki on uroczy! *.*
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na lekki tort!
uwielbiam torty śmietanowe! pycha:) no i te truskaweczki!
OdpowiedzUsuńNo świetny :) Najpierw zabrałabym się za te truskaweczki :))
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje! No i musiało być przepysznie :) Szkoda że nie ma foty w przekroju, ale cóz. Mnie też czas leci szybko!
OdpowiedzUsuńPiękny torcik :)
OdpowiedzUsuńAle czad:-) pięknie Ci wyszedł ten tort :-)
OdpowiedzUsuńMusiał być smaczny:)
OdpowiedzUsuńOn wygląda tak smacznie! Ja muszę zrobić taki tort dla mojej koleżanki na urodziny :)
OdpowiedzUsuńA.
Piękny:)
OdpowiedzUsuń<3 Kiedy ja znajde czas na te Twoje pyszne przepisy ! <3 A
OdpowiedzUsuń