Odwrócone ciasto ze śliwkami
Wyjazd integracyjny z pracy udał się, były samochody, warsztaty i dobre jedzenie. Niestety mój brzuch nadal nie reaguje dobrze na niegotowane produkty i chodzę jak w 5 miesiącu ciąży, ale chyba muszę się przyzwyczaić. Kolejny tydzień przede mną. Wakacje kończą się, podobno ostatni tak ciepły weekend. Zobaczymy, fajnie by było jakby jesień była ciepła i słoneczna :)
A dzisiaj na niedzielę dzielę się z wami pysznym przepisem na ciasto. Pachnie obłędnie, bo głównym składnikiem jest karmel. Szybkie do zrobienia, śliwki idealnie nadają się do odwróconego ciasta :) Znika błyskawicznie, takie świeżo z pieca rozpływa się w ustach :) Polecam gorąco!
Odwrócone ciasto ze śliwkami
Składniki:
12 śliwek
150g masła
4 jajka
1 szklanka mąki pszennej
3/4 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Karmel
1/4 szklanki zimnej wody
2/3 szklanki cukru
Przygotowanie:
Myjemy śliwki, kroimy na pół, wyjmujemy pestki i kładziemy nadzieniem do dołu w tortownicy wysmarowanej masłem (u mnie o średnicy 24cm). W rondelku zagotowujemy wodę z cukrem, aż powstanie jasno brązowy karmel (cukru nie mieszamy łyżką, możemy ostrożnie potrząsnąć rondelkiem, uważając by się nie oparzyć!). Płynnym karmelem polewamy śliwki. Masło ucieramy z cukrem na jasną masę, dodajemy stopniowo po jednym jajku. Na końcu dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia i miksujemy krótko na wolnych obrotach miksera. Masę wylewamy na śliwki i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy ok. 30-40 minut. Studzimy na kratce. Smacznego!
Częstuje się zatem i zabieram małą porcję ciasta...
OdpowiedzUsuńZ karmelem to ja zjem chyba wszystko;) Ze śliwkami musi się świetnie komponować
OdpowiedzUsuńpyszne ciacho :)
OdpowiedzUsuńJak ze śliweczkami to ja bardzo chętnie :-)
OdpowiedzUsuńCzas zabrać się za wypieki ze śliwkami:)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu spróbować tego odwróconego ciasta, bo widziałam w wersjach z różnymi owocami i zawsze wygląda obłędnie.
OdpowiedzUsuńTakie ciasto odwrócone to coś co przede mną. Jeszcze nie piekłam. Ale myślę, że mnie zmobilizowałaś i pewnie niebawem upiekę :)
OdpowiedzUsuńŚliwki i karmel - brzmi obiecująco...
OdpowiedzUsuńO tak, poproszę kawałek<3
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zrobić takie ciasto! Teraz śliwki są na to idealne :)
OdpowiedzUsuńJeszcze takiego nie piekłam, musi być bardzo smaczne!
OdpowiedzUsuńWspaniałe to ciasto, takiego odwróconego nie jadłam ale podejrzewam, że musi być bardzo pyszne :)
OdpowiedzUsuńJuż czuję ten niesamowity zapach... :-)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, odwróconego ze śliwkami jeszcze nie próbowałam.Trzeba to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńLubie śliwkowe wypieki, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ciasto:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wszelakie odwrócone ciacha. Twoje Madziu się do mnie uśmiecha :)
OdpowiedzUsuńCiasto ze śliwkami robiłam w tym sezonie kilkukrotnie. Nigdy jednak nie próbowałam wersji odwróconej. Ciekawa opcja:)
OdpowiedzUsuńŚliwkowo znaczy pysznie!
OdpowiedzUsuńNie robiłam odwróconego ;) Fajne!
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda - chętnie bym spróbowała kawałeczek. Pozdrawiam Madziu :)
OdpowiedzUsuńZe śliwkami... miodzio :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te odwrócone ciasta
OdpowiedzUsuńPyszniaste :) te skarmelizowane śliwki kusząco wyglądają...
OdpowiedzUsuńlubie ciasta z śliwkami:)
OdpowiedzUsuńGłupio się przyznać, ale jeszcze nigdy nie robiłem odwróconego ciasta, kiedy ja je zrobię! :D
OdpowiedzUsuńJakie śmieszne! Na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńhttp://worshipingmornings.blogspot.com/
Narobiłaś mi smaka na takie ciasto ;)
OdpowiedzUsuńTakie odwracanego jeszcze nie robiłam, ale prezentuje się super, więc może się skuszę :))
OdpowiedzUsuńfajnie się prezentują te odwrócone ciasta:)
OdpowiedzUsuńObłedne, z karmelem zawsze się skuszę :)
OdpowiedzUsuńzjadłybyśmy bo wygląda pycha :)
OdpowiedzUsuńZnakomite sliwkowe smaki :)
OdpowiedzUsuńŚliwki i karmel pychotkaaa! :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odwracane ciacha! Ze śliwkami - pycha!
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkie odwracańce! muszę zrobić taki ze śliwkami
OdpowiedzUsuńTakiego odwróconego jeszcze nie robiłam :) A kawałek twojego ciasta porywam do kawki ;)
OdpowiedzUsuńPychota ! Oj zjadałbym słuszną porcję !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aż ślinka leci :)
OdpowiedzUsuńkocham to ciacho!
OdpowiedzUsuń