Dużo się dzieje, za dużo. Nie wiem czasami w co ręce włożyć. Sierpień będzie lepszy, spokojniejszy. Niech tylko jakoś wszystko się wyprostuje, błagam. Nie mam kiedy zająć się blogiem, gotowaniem, pieczeniem. Jednak wczoraj wynajmując pewną dużą kuchnię udało się upiec galette. Marzyło mi się od dawna :) Wyszło smaczne, kruche i pełne owoców :) Szybki sposób na domowe ciasto :)

Galette z brzoskwiniami i jabłkiem

Składniki:
180g masła
500g mąki pszennej
100g cukru
4 małe żółtka lub 3 duże
2 brzoskwinie
1 dużo jabłko
1 białko

Przygotowanie: 
Z mąki, masła, cukru, żółtka zagnieść ciasto, zawinąć w folię spożywczą i schłodzić w zamrażalniku przez 10-15 minut. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na kształt koła, przekładamy je na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i na środku ciasta układamy umyte i pokrojone na plastry jabłko i brzoskwinie tak, aby brzegi ciasta były wolne. Brzegi zawijamy na owoce, smakujemy białkiem i całą tartę posypujemy cukrem. Tartę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy ok. 30-35 minut. Smacznego!