Drożdżowe ślimaki z dżemem i białym serem
Ostatni egzamin za mną. Nie wiem jeszcze czy wygrany czy przegrany, ale mam wielką nadzieję, że uda się zaliczyć. Dopadła mnie grypa żołądkowa, niskie ciśnienie i lekkie omdlenie, ale mam nadzieję, że już wychodzę na prostą. Nie jest łatwa ta zima, oj nie jest. Ja łapię wszystko jak gąbka i coraz częściej wracam do zdjęć z wakacji... Woda, słońce, plaża - marzy mi się!
Miało być zwykłe drożdżowe, w dodatku te dla leniwych. W piątkowy wieczór byłam na tyle padnięta, że stwierdziłam - domowe ciasto ma być, ale na łatwiźnie, bez pracy - no i tak położyłam się spać, nastawiając drożdżowe dla leniwych. Jednak rano energia była większa, a i w głowie pojawiła się chęć zjedzenia drożdżówek. Nie byłam pewna czy z tego ciasta, drożdżówki mi wyjdą, ale wyszły. I to jakie! Pyszne, mięciutkie, pachnące serem i pysznym truskawkowym dżemem. Pyszota :) W sam raz do kawki lub herbatki na II śniadanie :)
Drożdżowe ślimaki z dżemem i białym serem
Przygotowanie:
Wszystkie składniki (oprócz mąki) wsypać warstwowo do miski. Nie mieszać! Zostawić najlepiej na noc lub co najmniej 4 godziny, przykryte folią aluminiową. Rano wymieszać drewnianą łyżką i dodać mąkę. Ciasto wymieszać łyżką, a następnie wyrobić aż nie będzie kleić się do rąk (delikatnie można podsypać mąką, ale nie za dużo, aby nie stało się twarde). Ciasto rozwałkowujemy na prostokąt. Na ciasto rozsypujemy rozdrobniony ser a całość smarujemy dżemem. Zwijamy w roladę zaczynając od dłuższego boku. Następnie kroimy na małe kawałki, przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, przekręcamy do góry, tak aby powstały nam zawijańce (lekko spłaszczamy). Ślimaki przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 15-30 minut, aby podrosły. Smarujemy rozmłuconym żółtkiem i posypujemy kruszonką. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy 20-25 minut. Smacznego!
O mamo jakie smakowitości akurat na moje drugie śniadanie :)
OdpowiedzUsuńDrożdżówki po domowemu-idealne na drugie śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne buły. Pysznie wyglądają. Zdróweczka życzę, jeszcze troszkę i będzie wiosna, no i jestem pewna że egzamin zdany. Pozdrowionka i trzymaj się :-)
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne drożdżówki. Pycha.
OdpowiedzUsuńBędę trzymać kciuki żeby egzamin był zdany. A drożdżówki taksie jak lubię uwielbiam ser a nie mogę go jeść wrrrrr
OdpowiedzUsuńŚwietne zawijasy Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńpyszne drożdżówki- idealne do szkoły:)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za egzamin:)
Kocham,kocham,kocham. Drożdżowe wypieki na słodko to jest absolutnie TO! Często robię Młodemu takie bułeczki.
OdpowiedzUsuńNa drożdżowe to ja zawsze mam ochotę, więc biorę jedną!
OdpowiedzUsuńNo to wpadam,, na ślimaczka,, :) pysznie wyglądają...
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają .Uwielbiam takie !
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka !
Pyszne :) Do tego kubek mleka... mniam, mniam :)
OdpowiedzUsuńNa śniadanko, mmm... :)
OdpowiedzUsuńDobre drożdżówki mogłabym jeść i jeść. A przepis chętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńZa egzamin trzymam kciuki! Na pewno będzie dobrze :).
OdpowiedzUsuńzawsze chciałam wypróbować takie ślimaczki, ale nie wiem dlaczego wydawały mi się mocno skomplikowane:)
OdpowiedzUsuńPysznie wygladaja! :)
OdpowiedzUsuńPyszota! ,dokładnie tak.
OdpowiedzUsuńPyszne :))
OdpowiedzUsuńNastępna porcja pysznych drożdżówek, najlepsze bez dwóch zdań.
OdpowiedzUsuńZ ciasta dla leniwych cuda można upiec, jak widać :)
OdpowiedzUsuńDrożdżówka do porannej kawki :D Rewelacja!
OdpowiedzUsuńPyszne ślimaczki, bardzo smakowite :)
OdpowiedzUsuńFenomenalne drożdżówki, idealne na świętowanie końca egzaminów! ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne ślimaczki!
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądają, z takim nadzieniem musiały być wyjątkowo dobre :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka :)
Ale mi teraz apetytu narobiłaś :)!
OdpowiedzUsuńmmmniam! wyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńPychota ^^ Uwielbiam drożdżowe słodkości na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńNo nie przeczę - też bym takie śniadanie zjadła :)
OdpowiedzUsuńChwytam pysznego ślimaka!
OdpowiedzUsuńA Ty znowu Madziu kusisz niemiłosiernie tymi drożdżówkami :-)
OdpowiedzUsuńPyszności! Kradnę jedną do mojej porannej kawusi :) Wracaj szybko do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ;) Czuje ich zapach - szkoda tylko że nie smak ;/
OdpowiedzUsuńNa bogato i dżem i ser. :)
OdpowiedzUsuńJakie pychotki, aż ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuńlubię takie pychotki :)
OdpowiedzUsuńDrożdżówek nigdy nie odmawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne dodatki!
OdpowiedzUsuńPyszne domowe bułeczki!
OdpowiedzUsuńTakie drożdżowe ślimaczki uwielbiam najbardziej :) Piękne!
OdpowiedzUsuńmniam wspaniałe wypieki
OdpowiedzUsuń